Przepis najłatwiejszy z łatwych. Ponieważ ktoś bardzo mądry postanowił paczkować ciasto francuskie i sprzedawać je zwykłym śmiertelnikom w marketach ciastka będą gotowe za jaką godzinkę...
POTRZEBNE BĘDĄ:
1 paczka ciasta francuskiego ( ja mam z Biedronki za 3,99 zł )
1 gorzka czekolada
1 banan
Ciasto kroimy w kwadraty, fajnie by było mieć 2 razy tyle kwadratów ile kostek czekolady w tabliczce, banana kroimy w plasterki, również w tyle ile jest w czekoladzie kosteczek.
nakładamy na jeden kwadrat plasterek banana i kostkę czekolady- nakrywamy drugim i ranty zlepiamy jak pierogi widelcem...
Nasze pierożko ciasteczka musimy jeszcze posmarować rozmąconym jajkiem i wkładamy je do piecyka aż urosną i zrumienią się ładnie...Potrwa to myślę ok 15-20 minut...I GOTOWE!!!
Jedno takie ciacho ma ok 66 kcal!!! Można jeść śmiało
Połączenie banana i czekolady jest wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPyszne jest to ciasto, ostatnio robiłam z jabłkiem:)
OdpowiedzUsuńCiasto francuskie jest boskie, a tu z bananem i czekolada musi być przeboskie :))
OdpowiedzUsuń