Z wczorajszego niechciejstwa robienia czegokolwiek powstało coś co jest pyszne i banalnie proste, pomijam fakt, ze również tanie...Zapiekanka z ziemniaków!!!!!
NA JEDNĄ ZAPIEKANKĘ:
1-2 sporawe ziemniaki
1 kiełbasa (ulubiona)
1/2 cebuli
1 ząbek czosnku
2 łyżki śmietany
sól, pieprz, papryka
2 łyżki oleju
Ziemniaki, kiełbasę i cebulę kroimy w cienkie plastry i układamy na przemiennie w formie lub naczyniu żaroodpornym, ząbek czosnku rozgniatamy i układamy na wierzchu, polewamy śmietana i olejem, sypiemy przyprawami i wstawiamy do piecyka na ok 30 minut w temperaturze 230 stopni...I już.
Ziemniak, jakże wzgardzany przed dietopisarzy ostatnio, to jednak cudowna bulwa życia. Ileż to wspaniałych potraw z niego powstaje :) Pochwała prostoty w tej zapiekankce jest !
OdpowiedzUsuńKiedyś ktoś przeze mnie zapytany: "jaka jest Twoja ulubiona potrawa?", odpowiedział: "ziemniaki".
OdpowiedzUsuńWtedy się z tego śmiałem, ale teraz widzę, ile dobrych rzeczy można z nich zrobić :D