piątek, 15 lutego 2013

Drożdżowe PALUSZKI lizać !

Gdzieś kiedyś kupiłam drożdżowe paluszki z czosnkiem, małe opakowanie chyba z 10 sztuk około 5 zł kosztowało...ehhh te ceny, dlaczego by samemu nie zrobić? Chyba to się fachowo Grissini nazywa, ale nie jestem pewna...


NA DUŻĄ PORCJĘ PALUCHÓW:
mąka pszenna
gorąca woda
nieco oleju
sól, pieprz
15 g drożdży

Ciasto wyrabiamy jak zwykłe ciasto drożdżowe, odstawiamy na trochę do wyrośnięcia, dzielimy na cztery lub więcej części, które mieszamy z dowolnie dobranymi przyprawami, ja akurat użyłam startego czosnku na małych oczkach, czerwonej słodkiej papryki, ziołowej soli ...Jedną część zostawiłam naturalną z odrobina soli...


Każdą kulkę wałkujemy na cienki placek z którego tniemy cienkie paseczki, ówcześnie placek musimy zasmarować olejem, żeby nam się ładnie paluszki zrumieniły. Każdy paseczek zgrabnie skręcamy.


Tak poskręcane paluchy wkładamy do piekarnika do 230 stopni na około 10-12 minut, jak się zaczną przypiekać za bardzo to po prostu należy je już wyciągnąć.


Jest to genialne rozwiązanie na imprezę, pasują świetnie do piwa i wina, a maczane w sosie lub jogurcie są wyborne!!! Jeden taki paluch to 28 kcal !



2 komentarze: