Naleśnik dobra rzecz, włożysz tam cokolwiek i i tak smakuje, no może nie cokolwiek, tym razem sterta naleśnikowa połączona smakowitym nadzieniem.
NA 1 TORCIK:
naleśniki pełnoziarniste:
mąka pełnoziarnista
mąka pszenna
mleko
olej
woda
sól
kilka pieczarek
mała cebula
150 r mięsa mielonego z indyka
sól, pieprz, papryka, pieprz cayenne, jarzynka
150 g szpinaku
plasterek sera żółtego
Wiadomo- musimy usmażyć kilka naleśników mnie akurat wyszło 8, ale gdybym miała więcej i torcik wyszedłby wyższy to by mi się przypalił od góry... Na patelni z niewielka ilością oliwy smażymy mięso, posiekaną cebulę i pieczarki. Kiedy mięso się zrumieni dodajemy poszatkowany szpinak i przyprawy.
Gdy mamy już kopkę naleśników i farsz przystępujemy do formowania torciku.
na blaszkę kładziemy naleśnik, na niego masę mięsno- szpinakowo- pieczarkową itd aż braknie nam produktów...
Pamiętajmy aby góra torciku kończyła się naleśnikiem, naleśnik posypujemy startym serem, układamy ładnie pieczarki pokrojone w cienkie plasterki i posypujemy czerwona papryką.
Tak utworzony torcik wkładamy do piekarnika na około 20 minut w 180 stopniach, najlepiej zaraz przed podaniem, ponieważ szybko stygnie...Powstaje nam coś niezwykłego... Pamiętajmy ze wszystkie mniej kaloryczne potrawy należy dobre i obficie doprawić, żeby nie były jałowe, bo nikt nie będzie chciał siana jeść heheh...
SMACZNEGO!!!