Z braku czasu nie mogę tu dotrzeć aby coś dodać...aparat też niedomaga, a jak mam już wolne to wolę oddać się błogiemu lenistwu i cały dzień robić nic, ale w końcu się zmobilizowałam...
Jakiś czas temu, na Wielkanoc, upiekłam bardzo fajne ciasto inspirowane przepisem z innego bloga kulinarnego...
Ciasto jest wilgotne, ma cudowny waniliowy smak i naprawdę smakuje jak najlepszy sernik! Nie wierzyłam w jego pomyślność- a tu taka niespodzianka...z chęcią powrócę do tego przepisu, bo jest zdrowy i naprawdę bardzo aromatyczny...
NA TORTOWNICĘ 24 CM:
250 gram sera białego
250 gram waniliowego serka homogenizowanego
50 gram kaszy manny (surowej)
3 jajka
20 gram brązowego cukru
paczka cukru waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
kilka plastrów ananasa z puszki ( sok też będzie potrzebny )
garść jagód
50 ml wody
2 łyżeczki żelatyny
Serki, jaka, cukier, kaszę mannę oraz proszek do pieczenia musimy zmiksować. Następnie wylewamy masę do tortownicy i układamy ananasa i jagody. Pieczemy około godziny w 180 stopniach. Mimo, że ananas ciężki jest to ciasto daje radę i nie musicie się martwić, że opadnie...
Z soku z ananasa, wody i żelatyny robimy galaretkę, po prostu mieszamy składniki.
Ja osobiście zrezygnowałabym z tej galaretki i dodała polewę z czekolady, bo mi jakoś nie pasuje, ale to wszystko kwestia gustu :)
Ciasto nie tylko wygląda bajecznie. Jagody wraz ze złocistym ananasem pod połyskującą galaretką wyglądają przepięknie...Smakuje równie dobrze jak się prezentuje . Jeden kawałek ciasta ma pok 120 kcal.
POLECAM!!!
Wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuń